Emily zniknęła a ja opadłem na siedzenie i tępo wpatrywałem się w dach samochodu. Usłyszałem ciche westchnięcie i popatrzyłem na mojego towarzysza, który jako jedyny mnie rozumiał. Tylko tym niebieskim oczom wierzyłem, tylko tej blond czuprynie ufałem. Wiedziałem, że on mnie nie zdradzi. Był dla mnie jak brat, którego nigdy nie miałem. Niall odwrócił twarz w moją stronę i uśmiechnął się smutno.
- Przykro mi - szepnął i spuścił głowę.
Westchnąłem. Mnie też jest przykro. Odwróciłem głowę w stronę okna i zauważyłem, że właśnie straciłem sens życia. Moja jedyna przyjaciółka wyjeżdża. Sądziłem, że coś więcej z tego wyjdzie, ale niestety. Spierdoliłem sprawę. Te cholerne humory, to cholerne uzależnienie! To cholerne życie...
- Mnie też jest przykro Niall - odszepnąłem i popatrzyłem się w pełne bólu błękitne oczy mojego przyjaciela.
Polubił ją. Wiem to. Czasami nawet myślę, że ona mogłaby być z nim. Jakby tylko była szczęśliwa z Horanem, odszedłbym na bok, nie trzymałbym jej na siłę, czując, że jest jej źle. Nie chciałbym widzieć bólu w jej oczach i słyszeć jej cichego szlochu w poduszkę kiedy będzie myślała, że śpię.
- Lubisz ją? - usłyszałem ciche pytanie i tylko skinąłem głową.
- A ty? - uniosłem brew i spojrzałem na niego. Oblał się rumieńcem, a ja prychnąłem cicho.
- Lubię, ale ona woli ciebie.
Och Niall... coś nie sądzę.
- Wątpię stary, ona mnie nienawidzi - westchnąłem i wzruszyłem ramionami.
Niall położył dłoń na moim ramieniu, a ja uśmiechnąłem się lekko.
- Usta mówią co innego, a oczy co innego. Patrzy na ciebie z miłością, chciałbym, żeby na mnie tak patrzyła - szepnął i spuścił głowę.
Wiem czemu to zrobił. Boi się. Boi się, że mu coś zrobię.
- Nie martw się. Sądzę, że byłoby lepiej jakby była z tobą Niall. Ty jej nie skrzywdzisz, nie to co ja - westchnąłem i oparłem rękę o nagłówek.
- Do klubu?
Hah jak on mnie dobrze zna. Horan dobrze wie. Zawsze po czymś takim jeździłem do klubu się najebać, ale nie dzisiaj. Dzisiaj zrobię coś innego.
- Do domu Niall. Chcę spędzić ten wieczór z wami. Z moimi przyjaciółmi.
Chłopak otworzył szeroko oczy, a ja się zaśmiałem.
- Kim jesteś i co zrobiłeś z Malikiem!?
Zaśmiałem się głośno, a on mi zawtórował, jak to było wcześniej gdy byliśmy nastolatkami i wymyślaliśmy jakieś kawały, żeby wkurwić Liama. Ach... stare, dobre czasy. Uśmiechnąłem się lekko na to miłe wspomnienie. Payne zawsze się wkurwiał, a my mięliśmy niezły ubaw. Niall odpalił samochód i wyjechaliśmy na ruchliwą ulicę Londynu.
- Patrzcie, patrzcie! Zayn Malik! Żywy - Lou dotknął mnie i zaśmiał się. - I nie wyzywa! On jest trzeźwy!
Zaśmiałem się głośno i dźgnąłem Tommo w brzuch. Wydął dolną wargę i podreptał do salonu. Uśmiechnął się szeroko i krzyknął.
- MALIK KURWA NIE JEST PIJANY!
Usłyszałem głośne wciąganie powietrza, które na pewno wciągali Harry i Liam. Popatrzyłem sie na Nialla, a on tylko wzruszył ramionami i poszedł do salonu. Pokręciłem głową, ściągnąłem kurtkę i buty i podreptałem do nich. Wszyscy zwrócili na mnie wzrok, a ja postanowiłem sobie porobić z nich jaja. Zmarszczyłem brwi i przybrałem mój najbardziej prawdziwy wyraz twarzy. Wkurwiony, pijany Malik. Lou popatrzył na mnie jak na jakiegoś idiotę, ale wiedział, że to o nim będą mówić, że jest idiotą. Podniósł alarm, że jestem trzeźwy, a nagle stoję przed nimi jakby najebany. Przejechałem wzrokiem po wszystkich twarzach, ale zrobiło mi się szkoda Tomlinsona i wybuchnąłem śmiechem.
- Ty chuju! Nie znoszę cię! - krzyknął Tommo i skrzyżował ręce na piersi. Podszedłem do niego i przytuliłem mocno.
- Kim ty jesteś?! Ty nie jesteś Zaynem! - krzyknął Harry, a ja uśmiechnąłem się szeroko.
- Co na kolacje?
- Ty gotuj - odparł Liam.
Pokręciłem głową i zaśmiałem się.
- Nie umiem gotować, z Austinem przypaliliśmy sos do spaghetti.
- Z kim? - Lou uniósł brew.
- Z kuzynem Emily, Austinem.
Emily... to takie trudne o niej zapomnieć. Westchnąłem cicho co nie uszło uwagi chłopaków.
- Zayn, co ci? - spytał Liam i przyłożył rękę do mojego czoła. Odsunąłem ją od siebie w mgnieniu oka, na co on zmarszczył brwi.
- Malik nie jesteś dzisiaj sobą.
- Emily wyjechała - wypalił nagle Horan.
Obdarzyłem go wściekłym spojrzeniem i widziałem, że miał ochotę zapaść się pod ziemię. Dzięki kurwa stary, cholerne dzięki!
- Jak to wyjechała? - spytał ze zdziwieniem w głosie Harry.
Popatrzyłem na niego i wzruszyłem jedynie ramionami. Chłopak uniósł jedną brew i spojrzał na Nialla.
- Miami - ten jedynie bąknął i wyszedł z pomieszczenia.
Wypuściłem z frustracją powietrze i nie wiedząc co zrobić popędziłem na górę do swojej sypialni. Zamknąłem za sobą drzwi i rzuciłem się na łóżko. Wszystkie moje dawno ukrywane emocje i uczucia znalazły właśnie ujście. Przez tą jedną osóbkę, którą spotkałem przez przypadek. Przez nią chcę żyć, przez nią chcę zacząć nowe życie nie z kim innym, tylko z nią. Teraz to wiem. Jest tą osobą, która może mi pomóc. Która potrafi pokazać mi co to miłość i jak ją okazywać. Zamknąłem oczy i wyobraziłem sobie jej twarz. Jej śliczne, miękkie brązowe włosy opadające na ramiona. Niebieskie, bystre oczy wpatrujące się we mnie, niestety ciągle przesiąknięte strachem. Usta rzadko wyginały się w cudownym wprost niebiańskim uśmiechu. To przeze mnie. To przeze mnie jest taka. Ona się mnie boi. Jak każdy. Czemu jestem taki jaki jestem. Wkurwiający, irytujący i zawsze niebezpieczny. Nikt nie czuje się pewnie przy mnie, bo nie wie co mi odwali. Nagle z moich myśli wyrwał mnie dźwięk telefonu. SMS. Podniosłem urządzenie, odczytałem wiadomość i zamarłem... dwa słowa... "Kocham Cię"... dwa słowa... od... Emily...
__________________________________________
Dam dam daaaaam! I oto i rozdział 27! OMG tyle już tego gówna napisałam. ;-; Przepraszam, że to czytacie ;x Perspektywa Malika, jak się podoba? ^^
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Kocham Was
JEJKU... ZAKOŃCZENIE >>>>>>>>>>>>
OdpowiedzUsuńJBCEMGNFXSDK,ZMAFKJD
wstęp >>>>>>>>>>
OdpowiedzUsuńrozwinięcie >>>>>>>>>>>
zakończenie >>>>>
OMG, OMG. TO JEST ZAJEBISTE, DZIEWCZYNO !
KOCHAM EMILY PO PROSTU, A ZAYN NABRAŁ CHOĆ ODROBINĘ ROZUMU, JEST PLUS.
NIECH EM JUŻ WRACA Z TEGO MIAMI, ONI MUSZĄ BYĆ RAZEM.
ZASTANAWIA MNIE JEDNO CO SIĘ STAŁO, ŻE HARRY TAK NAGLE SOBIE POSZEDŁ. TO JEST PODEJRZANE I TO BARDZO, CO NIE ZMIENIA FAKTU, ŻE UWIELBIAM ICH WSZYSTKICH RAZEM.
KOCHAM TEGO FANFICA I TY DOBRZE O TYM WIESZ <3
@SKYSSCRAPPERR
OMG czekałam na rozdział i dobrze, że czekałam, jak zawsze jest cudowny, boski, fantastyczny... mogę wymieniać godzinami :D czekam na kolejny z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńCudowne. Wzruszyłam się na koniec <3 ~@heroineNialler
OdpowiedzUsuńSwietnyyyyyyy <3333 kiedy bedzie nastepny? Czekam na twoj odpis ;))
OdpowiedzUsuńPIĘKNE!!!!!!!!!!!!! <33333 Czekam na następny i zapraszam do mnie ---->
OdpowiedzUsuńhttp://my-world-69.blogspot.com/
Azaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! OMG OMFG ajfysgfjxsjgfsckystfkxuyjysctskutdtfkdhtfdkhtdfkyxtfk !!!!!!
OdpowiedzUsuńO ja pierdole! jgghdhdhdgxgdbdbhdy dawaj next! *-* Boskie ^^ Czekam xx
OdpowiedzUsuń@luv_my_jade
Zaaajebiste xd
OdpowiedzUsuńZAJEBISTY <3
OdpowiedzUsuńdkljdsjkdsjksadasdklakdslaksdds końcówka!
OdpowiedzUsuńnie wierze ;lkdklkkdasds .<3
jest przecudowny!
@foryoudear7
OMOMOM O.o KORWA ZAJEBISTE trzy słwa: 'KOCHAM TEN BLOG'
OdpowiedzUsuńO jaaaaa!!!
OdpowiedzUsuńGENIALNE!!!
Jeden z najlepszych rozdziałów!!! ;3
Uwielbiam go!!!
ZAYN SIĘ ZMIENIA! NARESZCIE SIĘ ZMIENIA! A ONA GO KOCHA!!!
♥
TYLE MIŁOŚCI, TYLE MIŁOŚCI!!
NIE MOGĘ PRZESTAĆ SIĘ CIESZYĆ!!! ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
DODAWAJ KOLEJNY JAK NAJSZYBCIEJ!!!
CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ!!!
@Zaniloliry_wife
OMG OMG OMG OMG OMG OMF OMG !! NAREDZCIE JEST !!! AWWWWW <3 ŚWIETNY CUDNY GENIALNY :* KURDE SKACZE Z RADOSCI I MOWIE ZE CHCE NEXT ;) :* ...
OdpowiedzUsuńfajne zakończenie! pozdrawiam i czekam na next xx
OdpowiedzUsuńO matko *.* mam nadzieje ze.szybko dodasz. Po takim zakonczeniu rozdziału, zżera mnie ciekawość co dalej! <3
OdpowiedzUsuńMatkoooo. Ale się rozkręca. Dodawaj szybko nn. Rozdział genialny. Nie moge się doczekać nn :)
OdpowiedzUsuńZajebiste ;**
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ^^:
http://past-the-darkness-fanfic-harrystyles.blogspot.com/
kiedy kolejny???
OdpowiedzUsuńWow cudny <3 Do tego to zakończenie awww *_*
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! Bardzo spodobało mi się twoje opowiadanie. Na pewno przeczytam następne rozdziały. Niech Zayn coś zrobi i nwm np. poleci za nią czy coś. Czekam na next.
OdpowiedzUsuńBLAGAM PISZ WIĘCEJ I CZĘŚCIEJ <3 BOZE MASZ GLOWE DO PISANIA MEEGA <3 NEXT
OdpowiedzUsuńArrrrr... czytam,czytam i czytam i nie mogę się oderwać! Ostatnie zdanie mnie POWALIŁO (w ogóle cały ten roździał to coś zajebistego)!!!!
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny??
OdpowiedzUsuńWciagnełam sie i przeczytałam wszyszystko w ciagu jednego dnia. Jak na mnie to bardzo dużo xd (czasami jeden krótki rozdział czytam kilka dni loolz). Wracając do twojego pisania i Changersa. Podoba mi sie taki hmm... styl? Po prostu piszesz zwięźle i nie ma nic niezrozumiałego.
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta, ide też do innych Twoich ff i czy mogłabyś mnie informować o nowych rozdziałach?(chyba ze masz juz zamknieta liste czy trzeba sie wpisac w zakladce xd)
@TheVampsJulka xx
<3 boski *_*
OdpowiedzUsuńBoooooże kocham tego bloga *__________________* Cudowny rozdział masz wielki talent ;**** Proszę dawaj szybko next ♥♥♥
OdpowiedzUsuńcudowny rozdział nie moge doczekać sie nexta
OdpowiedzUsuńAaaaaa piszz, piszzz, piszzzzzz!!!! ;)
OdpowiedzUsuńOmg Omg daj kolejny rozdział *-*
OdpowiedzUsuńNominuję cię do Liebster Blog Award. Więcej informacji na: http://we-are-friends-forever.blogspot.com/2013/12/liebster-blog-award.html :)
OdpowiedzUsuńGenialny !!
OdpowiedzUsuńPolecam :http://its-just-a-game-fanfiction.blogspot.com/
Hej nominowałam cię do Liebsten Awards, więcej informacji tutaj: http://swiat-sisi.blogspot.com/2013/12/liebsten-awards.html
OdpowiedzUsuńKiedy next? CUUUDDOOO!!! Dziękuje że piszesz :D
OdpowiedzUsuń/ D.S./
Ugh!!! Dlaczego gdy zaczynam coś czytać i jestem już na bieżąco tak kończą się rozdziały a nie czymś nudnym?! Dobra poczekam ;)
OdpowiedzUsuńMogę prosić o info o nowym rozdziale?
@justynast456
Kiedy next??? Oby nie długo ;) Wciągnęła mnie ta historia :D
OdpowiedzUsuńD.S.
Kiedy następny?:*
OdpowiedzUsuńO matko BOSKI *.* Dziewczyno rozdział CUDNY !!! :* <3
OdpowiedzUsuńPyska :D
KIEEEDYYYY NEEEXXXTTT????? XD
OdpowiedzUsuńD.S.
Wow Best blog ever!! Kiedy next??
OdpowiedzUsuńJuż prawie miesiąc minął:(
OdpowiedzUsuńKiedy będzie next!?:**
CZEKAM:) Codziennie sprawdzam, czy czasem nie dodałaś ;)
Natala xx.
Brak słów... *.*
OdpowiedzUsuńNominuję cię do Liebsten Award
http://sherbet69.blogspot.com/2013/12/liebsten-award-ii.html
Nominowałam cię do Liebster Adward :) Więcej info: http://case-closed-story.blogspot.com/2013/12/liebster-adward.html
OdpowiedzUsuńxx
Zapraszam na recenzję opowiadań :) http://recenzjeopowiadan.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńxx
Przecudowne <333333333
OdpowiedzUsuń[spam]
ZWIASTUNOWNICA
Chcesz żeby Twój blog miał wyłasny, niepowtarzalny zwiastun?
Zwiastunownica to miejsce dla Ciebie!
Zapraszamy!
http://zwiastunownicaa.blogspot.com/
Hej,wpadłam na twojego bliga całkiem przypakiem i tak zostalam jakos 2,5h i przeczytalam cale 27 rozdziałow jetem w twoim wieku i tez pisze opowiadania alle napewno nie takie jak ty kocham Cie poprostu kocham proszę o następny rozdzial bo oszaleje ... <3
OdpowiedzUsuńjest w końcu powiedziała!!!!!!!!!!!!! super super super
OdpowiedzUsuńKicia, nie masz zamiaru tego dokończyć? Bo ja nie mogę się doczekać dalszych rozdziałów <3 Dziś zaczęłam czytać, a według mnie to za mało :D
OdpowiedzUsuńHej, Kiedy kolejny rozdział???
OdpowiedzUsuńHej jestem nowa czytelniczka i osobiście uwazam ze to swietne opowiadanie , bardzo sie w niego wciagnelam , mam nadzieję ze jeszcze nie skaczylas prawda? Szkoda by bylo i to bardzo, blagam dodaj juz kolejny bo czekamy ;*
OdpowiedzUsuńRose
To jest piekne. A ja nie moge uwierzyc ze niedosc ze tez piszesz jestes Directioner(chyba) lubisz Austin'a to jeszcze jestesmy rowiesniczkami. Hahha jestes zajebista. A ten blog...troche Colda aftera blacka danger......i jest najwspanialszy POLSKI blog na swiecie.....kocham cie calym serduchem i czekam z niecierpilowcia na nn. I ciekawi mnie czy wytrzymaja te dwa tygodnie a jak nie to kto do kogo pojedzie?<(^-^)>
OdpowiedzUsuńjejciu! dawaj kolejny rozdział! przeczytałam wszystko w jedną noc! czekam z nierpliwością na ciąg dalszy!
OdpowiedzUsuńMonika :*